+- Forum Flipperowe (https://forum.flippery.org.pl)
+-- Dział: Forum ogólne (https://forum.flippery.org.pl/forumdisplay.php?fid=92)
+--- Dział: Forum Organizacyjne (https://forum.flippery.org.pl/forumdisplay.php?fid=11)
+--- Wątek: Ruszył lokalizator flipperów !!! (/showthread.php?tid=11)
- Kaczor88SZN - 26/05/2015
Szczecin! Mój ulubiony bar koło Stoczni Remontowej Gryfia: No Fear, w takim stanie, że bania mała, teraz stoi na podeście koło baru, a nie jak wcześniej koło kibla.
Nie miałem wcześniej styczności z tym tematem, ale już przy okazji pierwszego kredytu wykręciłem ponad 4 bańki. Będę częstszym gościem. 
Maszyna standardowo od Marcina z Kołobrzegu. Pytanie czy w Mecie na Wyszyńskiego coś się zmieniło? Pozdrawiam
- marcinkg - 26/05/2015
Szybko wyniuchany :mrgreen: Do mety pojechał DOMOLITION MAN który stał właśnie w tym barze, ale ma coś problem z ramieniem tym co łapie kule. W czwartek wstawiam tam INDIANAPOLIS lub coś innego bo na WHITE WATER tam narzekali że po wybiciu mocno kuli z wybijaka prawie zawsze leci między oczy ...
- Kaczor88SZN - 28/05/2015
Z tym White Water, to prawda. Dodatkowo mocniejsze puknięcie w łapki i wskakiwał tilt. ;D Indianapolis, taki sobie, ale do No Fear też byłem sceptycznie nastawiony.
Napisz co możesz wstawić, może pomogę z wyborem? 
Pozdrawiam
- NEX - 28/05/2015
Marcin, INDIANAPOLIS najlepiej jakby wrócił do Warszawy
- barbul - 28/05/2015
Kaczor88SZN napisał(a):Z tym White Water, to prawda. Dodatkowo mocniejsze puknięcie w łapki i wskakiwał tilt...Wystarczyło wybijać na skillshota i "kulka między oczy" prawie nie występowała. Tilt faktycznie był koszmarny, potrafił zgasić 2 graczy na raz (drugi gracz, po tilcie pierwszego podchodził do maszyny, nie zdążył nawet wystrzelić bili i też mógł złapać tilta. No ale Marcin go w końcu podregulował, albo nawet całkowicie wyłączył - bo graliśmy ze 3 godziny w WW a stół nawet raz nie zasapał. Zaczęła mu się tylko zacinać górna łapka (trzeba było obok niej puknąć w trumnę to dopiero opadała).
marcinkg napisał(a):... Do mety pojechał DOMOLITION MAN ... ale ma coś problem z ramieniem tym co łapie kule...
Zagrałem dzisiaj dzisiaj kilka razy, ramię ani razu się nie zacięło. Chyba wyzerowałeś Highscore bo nabiłem z 700 baniek i dostałem wpis na 4
marcinkg napisał(a):... W czwartek wstawiam tam INDIANAPOLIS lub coś innego ...Daj DM jeszcze chociaż z tydzień w mecie, jak dla mnie ładnie lata - chociaż barman wspominał, że ramie może się przyciąć.
- barbul - 29/05/2015
Zagrałem dzisiaj znowu w Demolition Man, w Mecie - wrzuciłem piątaka i było oki, spieszyłem się i miałem już lecieć ale okazało się, że wygrałem 3 kredyty (chyba pierwszy raz w życiu) no to odpaliłem jeszcze jedną grę - tym razem zacięcie zdarzyło się 2 razy, raz jakoś oddało bilę na stół i chwilę potem działało ok - za drugim razem musiałem wyłączyć i włączyć maszynę (pewnie wystarczyłby tilt, ale nie pomyślałem o tym wtedy).
Ramie zatrzymuje się w krańcowej pozycji (najbliżej backboxa), w miejscu gdzie magnes zabiera bilę z podajnika - przyciąga ją, ale ramię nie rusza, upuszcza kulę na podajnik i tak w kółko, zwykłe szturchnięcie trumny nie pomaga - po restarcie znowu działa normalnie.
- marcinkg - 01/06/2015
Trochę narobiłem bałaganu w Szczecinie :oops:
Demolka co stała na Ludowej w kilka miesięcy nie zarobiła nawet na paliwo do Szczecina ... chyba dlatego że był problem z ramieniem, nikt nie zadzwonił a gracze tam przeciętni i zniechęcili się do maszyny bo się krótko grało. Nikt chyba nie zauważył że czasem kuli nie ma z innego powodu niż tradycyjnie w dziurę pod łapkami.
Pojechałem na pewniaka zamienić i zabrałem WHITE WATER sprawna (z łapka tylko jak mówisz czasem się zatnie) a postawiłem DEMOLKE w której jak zrobi się multiballa i trafi super jackpot to jest gwarancja ze juz jej nie odda :-) nie wiem dlaczego akurat tak ale w trakcie gry 2 razy i pozniej ręka sprawdzilem i tak sie dzialo.
NO FEAR na LUDOWEJ postawilem ale tam z kolei się resetuje ... A u mnie chodzil jak trzeba. Nie wiem czy maja na tamtej scianie inne faze czy cos bo jak stal kolo kibla DM to nie bylo problemu z resetami.
Na ta chwile utknolem w niemczech z rozbitym swoim autem (nie z mojej winy tylko gosc mi w bok na luku wjechal bo zakretu nie wyrobil) i zanim wroce i ogarne to chwile sie zejdzie.
- mezik - 01/06/2015
A w Krakowie promocja czerwcowa
Caly dzien grania tylko za 20 zl (godzina-15zl) no nic tylko grac! P.S. 22 maszynki czekaja.
- marcinkg - 01/06/2015
ciesz się że mam daleko do Ciebie bo byś na usterki na mnie nie zarobił :-P
zazdroszczę Krakowiakom ;-) muszę Cię kiedyś odwiedzić bo jeszcze nie byłem ale to chyba we wrześniu dopiero ...
- theadam - 01/06/2015
Skandalicznie tanio
- mezik - 01/06/2015
Tak tanio ze warto sie wybrac z innego miasta zaplacic za transport i nocleg
- Berud - 01/06/2015
mezik napisał(a):Tak tanio ze warto sie wybrac z innego miasta zaplacic za transport i noclegpotwierdzam! Polski bus, hostel i to naprawdę tanio wychodzi.
- Radsson - 01/06/2015
Maciek wciśnij kilka leżanek pod flipery i wprowadź karnety z noclegiem :mrgreen:
- Berud - 01/06/2015
Radsson napisał(a):Maciek wciśnij kilka leżanek pod flipery i wprowadź karnety z noclegiem :mrgreen:
chyba z dodatkową opłatą wodopojową jak się dorwą do kegów
pokój dwójka w krakowie kosztuje od 90zł bez śniadania więc myślę że nie ma lipy.
najbliżej jest chyba http://arshostel.pl/ (nie spałem tam jeszcze)
- emper0r - 04/06/2015
Ja do Krakowa uderzam 13stego lipca na koncert Knopflera a później chyba będę cały dzień grał na flipperach ;-)