Forum Flipperowe
Kupno flippera (allegro, ebay...) - Wersja do druku

+- Forum Flipperowe (https://forum.flippery.org.pl)
+-- Dział: Giełda (https://forum.flippery.org.pl/forumdisplay.php?fid=106)
+--- Dział: Kupię, Sprzedam, Zamienię, Wypożyczę (https://forum.flippery.org.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Wątek: Kupno flippera (allegro, ebay...) (/showthread.php?tid=457)



- Radsson - 22/04/2015

Diablo napisał(a):W tym roku sprowadziłem gratow z usa za ponad 1000 $ i żadnego ochroniarza ani celnika nie znam a nawet nie widziałem na oczy . Kurier przynosi paczkę kwituje i po wszystkim.

To Ty jesteś szczęściarz albo ja pechowiec bo raz tylko zamówiłem przesyłkę za 70usd i przyszedł kwitek z UC do wypełnienia i potem 50zł cła.


- snowvictim - 22/04/2015

Diablo napisał(a):
snowvictim napisał(a):A daj spokój, tyle części muszę ze Stanów sprowadzać... Masakra. W Urzędzie Celnym to już z ochroniarzem na "ty" jestem haha. To strasznie czas nalicza. Poza tym i tak prędko jej nie sprzedam, po złożeniu muszę się jeszcze nacieszyć :mrgreen:, potem uzbierać bilon na te maszyny o których wspominałem. Dopiero wtedy ją wsytawię. 8-)

W tym roku sprowadziłem gratow z usa za ponad 1000 $ i żadnego ochroniarza ani celnika nie znam a nawet nie widziałem na oczy . Kurier przynosi paczkę kwituje i po wszystkim.

Czasami tak, czasami nie, u mnie w większości przypadków byłem bo zamawiałem rzeczy za trochę pieniędzy a celni nie chcą żeby ktoś sobie kupował bez VATu. Jak zamawiasz sobie po 80 dolców to oczywiście, że nie dostaniesz wezwania żeby opisać przedmiot i go opodatkować. Teraz mi gruchoty przyszły od Bay Area Amusements za około $60 to też listonosz przyniósł i do widzenia. Co innego jak zamawiałem assy dwóch flipperów za $140.


- mezik - 22/04/2015

polecam polamer do przesylek ze stanow Big Grin
a na twoja elvirke to mnei pewnei nigdy stac nie bedzie
ja kupuje maszyny do 4,7k Big Grin jak narazie


- snowvictim - 22/04/2015

Kreaturę też do tej granicy cenowej znalazłeś? Confusedhock:

Nie wiem co to ten polamer, ale ja polecam krewnych w Stanach - mówisz co mają zamówić, powiedzmy zamówienie za $200, wysyłają ci jako prezent (oznaczone na wykazie celnym) a potem jak np. przylatują w odwiedzinach to sprzedają ci np. paczkę orzeszków za $200. Z punktu prawnego przekrętu nie ma. :-D


- Diablo - 22/04/2015

To raz poznajesz większość pracowników urzedu celnego a raz piszesz o rodzinie z orzeszkami bez vatu ?


- Diablo - 22/04/2015

Radsson napisał(a):
Diablo napisał(a):W tym roku sprowadziłem gratow z usa za ponad 1000 $ i żadnego ochroniarza ani celnika nie znam a nawet nie widziałem na oczy . Kurier przynosi paczkę kwituje i po wszystkim.

To Ty jesteś szczęściarz albo ja pechowiec bo raz tylko zamówiłem przesyłkę za 70usd i przyszedł kwitek z UC do wypełnienia i potem 50zł cła.

A tu wytlumaczenie jest proste w mniejszych miejscowościach wszyscy urzędnicy są nadgorliwy , w tamtym tygodniu odgradzalem kawałek działki którą kupiłem od sąsiada . Po kilku minutach od wkopania szpadla przyjechał koleś z nadzoru budowlanego , sprawdził co robię i ile wysokości mają słupki bo tak na oko to są za wysokie . Masakra . Jednak ńie ma to jak w domu , kilka lat temu jadąc służbowym blaszakiem na Białołece straznik miejski nie chciał mi ustąpić przejazdu , bo to on stanowi tu prawo roześmiałem sie tylko i delikatnie wypchnołem pojazd straży miejskiej do tyłu uszkadzająć przedni zderzak i błotnki w nubirze , skończyło sie na wezwaniu Policji . Policjant sie tylko uśmiechnoł i stwierdził że baranow trzeba czasami przestawić , skończyło sie na niczym , natomiast w drugim moim domu przebiegalem przez ulice i w pól godziny poznałem całą straż miejską .... Nadgorliwość gorsza od faszyzmu .


- mezik - 23/04/2015

tak kreature kupilem za mniej ni 4,7


- snowvictim - 23/04/2015

Nie napisałem, że mam rodzinkę w Stanach. Napisałem tylko, że tak się da i jeżeli ktoś ma taką możliwość to powinien korzystać.


- Diablo - 23/04/2015

Jednym slowem namawiasz do przestępstwa ?
Ale wrócmy na zimię
Mialem kiedyś takiego flipperka bardzo fajny i cena nawet przystępna
http://olx.pl/i2/oferta/fliper-flipper-cyclone-CID619-ID9SKpJ.html#:4391350c9d


- RAV - 23/04/2015

Diablo napisał(a):Jednym slowem namawiasz do przestępstwa ?
Ale wrócmy na zimię
Mialem kiedyś takiego flipperka bardzo fajny i cena nawet przystępna
http://olx.pl/i2/oferta/fliper-flipper-cyclone-CID619-ID9SKpJ.html#:4391350c9d
Chyba znamy ten egzemplarz, podobnie jak flipper widoczny na zdjęciu obok.


- Berud - 23/04/2015

A bo to Mario sprzedaje Smile


- dinio - 23/04/2015

Panowie sobie tu gadu-gadu a w międzyczasie ktoś takiego dziwoląga wystawił:

http://allegro.pl/maszyna-do-gier-fliper-retro-automat-okazja-i5292416022.html


że aż mi się wojna Polsko-Jaruzelsk... przypomniała :-P !


- NEX - 23/04/2015

Oooo Buck Rogers Smile
Maszyna stała przez wieeeeeeeeele lat na centralnym w Warszawie. Z tego co pamiętam to naprawdę fajnie pomyślany flipper.


- mezik - 23/04/2015

Widac ze brakuje plastikow (59$komplet) nakladek na grzybki (2x7,5$) gumki zarowki pewnie cos tamjeszcze popsute jak zawsze. No i ogolny brud wiadomo Smile z 600 bym dal.
Cyclone od Mario wydaje sie lepsza propozycja Smile


- NEX - 23/04/2015

Buck Rogers blisko Krakowa - kupuj, będziesz miał drugiego prawdziwego klasyka Smile