Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czas na remont T2
#7
Mylar został ściągnięty bez żadnej chemii,pryskania odmrażaczem,itp.Zacząłem od podważenia narożnika paznokciem i odchodził bez problemu.Specjalnie odrywałem w mniejszych kawałkach,łatwiej się ściąga i mniejsze ryzyko że oderwie się razem z farbą.Klej który po nim został usunąłem tradycyjną metodą mąka + izopropanol którą opisywał JACQUESIK.Rewelacyjna metoda.Wszystko zajęło około 30minut.Nad usunięciem ubytków to się jeszcze zastanawiam ale chyba zrobię to za pomocą pędzelka i farbek modelarskich,na szczęście mam uzdolnionego plastycznie syna więc się tym zajmieSmile Samych ubytków nie ma za dużo,jedynie wokół kilku insertów.Bardziej mnie martwią takie mocniejsze zabrudzenia,ślady (ścieżki) po toczeniu się kulki,słabo to schodzi i muszę poszukać jakąś chemię która takie rzeczy usuwa nie niszcząc farby.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości