29/11/2021, 13:09
(29/11/2021, 11:42)wordhea napisał(a): Dzięki za tak obszerny materiał do analizy trochę rzekłbym rozjaśniło mi to w głowie - przeglądałem nawet sobie rankingi flipperów hah.
Zbudowanie flippera od zera, byłoby wyzwanie ale nie wiem czy wyszłoby taniej - myślałem o kupnie maszyny w jakimś szrotowym stanie i w ramach ćwiczeń hobbystycznych odrestaurowanie go w bliżej nieokreślonym czasie.
przypomniał mi się jeszcze jeden powód dlaczego flippery są takie drogie: inflacja - obecnie pieniądz traci na wartości i każdy szuka inwestycji, jedni w nieruchomości, kruszce, inni w dzieła sztuki (swoją drogą to temat na niezłą dyskusję - czy flippery to dzieła sztuki) a inni we flippery. Ktoś kto ma flippera a nie ma pomysłu jak racjonalnie i szybko spożytkować pieniądze za niego po prostu zwleka ze sprzedażą. Można się nie zgadzać to moja prywatna opinia.
Co do kupna maszyny w "szrotowym" stanie - odbudowa może być fascynującym zajęciem. Moja pierwsza maszyna w momencie zakupu nie miała wiele defektów, ale ich naprawa dała mi ogrom satysfakcji. Naprawiałem długo, ale szukanie części, pytanie na amerykańskich forach, studiowanie schematów - tym żyłem przez dłuższy czas. Paradoksalnie posiadanie drugiego flippera, który od razu działał, nie dało mi tyle satysfakcji.
Obecnie problem jest jeden - to że odrestaurowanie/konserwacja maszyn to fajne zajęcie (i w sumie opłacalne) wie każdy i obecnie łatwiej kupić maszynę w dobrym stanie i drogo niż do odbudowy i też dość drogo...