01/10/2018, 13:15
Karolina napisał(a):No ja bym się troszkę bała opłacić przedmiot, a potem zdalnie opłacic i zaufać "polskim przewoźnikom" siedzącym tam tygodniami, i zbierającymi sobie paczki i przesyłki...
Stalin mawiał:"ufaj ale kontroluj". A tam to kontroli już nie ma żadnej..
nie no to nie wchodzi w grę tyle ze transport z DE kosztuje ok 100-120 EUR za taką wage i gabaryty - a nie 500 EUR
kontaktu zero - ani z "expertami" ani sprzedającymi. no nie wiem :/