13/03/2014, 13:20
Drogi Prezesie,
Co do meritum się zgadzam z Tobą. Książkę kupiłem świadomie za taką cenę, bo jak się nie sprzeda, to szanse na kolejną są zerowe. A jak się sprzeda nakład to ValB wysmaży kolejną. TO moja własna opinia i akceptacja w formie z reklamami, które - uwaga la tych co nie widzieli - w takim natłoku przepięknych ilustracji - zupełnie (mi) nie przeszkadzają.
Ale moja uwaga dotyczy nie meritum, ale formy. Przyjęło się na forach, że wątki i dyskusje mają swoje tematy, tytuły i determinuje to cała dyskusję. Natomiast Twoje krasomówcze, (udane często) homeryckie porównania, uosobienia, czy inne zabiegi retoryczne sprawiają, że to kolejny wątek w którym muszę wydłubywać treść. Bo mamy i Majdan i Berkut i Thomasa i wiele innych rzeczy. Dopiero jak się cały wątek oskrobie z tych dodatków widać o co chodzi w dyskusji.
Proszę - w tych i innych wątkach o zminimalizowanie niepotrzebnych treści zaburzających czytelność dodatków słownych. Skoro mnie - czytającego od dwóch lat forum - zaczyna to męczyć to co dopiero kogoś kto zagląda z zewnątrz.
Dziękuję (a jak trzeba proszę wydzielić do osobnego wątku).
Co do meritum się zgadzam z Tobą. Książkę kupiłem świadomie za taką cenę, bo jak się nie sprzeda, to szanse na kolejną są zerowe. A jak się sprzeda nakład to ValB wysmaży kolejną. TO moja własna opinia i akceptacja w formie z reklamami, które - uwaga la tych co nie widzieli - w takim natłoku przepięknych ilustracji - zupełnie (mi) nie przeszkadzają.
Ale moja uwaga dotyczy nie meritum, ale formy. Przyjęło się na forach, że wątki i dyskusje mają swoje tematy, tytuły i determinuje to cała dyskusję. Natomiast Twoje krasomówcze, (udane często) homeryckie porównania, uosobienia, czy inne zabiegi retoryczne sprawiają, że to kolejny wątek w którym muszę wydłubywać treść. Bo mamy i Majdan i Berkut i Thomasa i wiele innych rzeczy. Dopiero jak się cały wątek oskrobie z tych dodatków widać o co chodzi w dyskusji.
Proszę - w tych i innych wątkach o zminimalizowanie niepotrzebnych treści zaburzających czytelność dodatków słownych. Skoro mnie - czytającego od dwóch lat forum - zaczyna to męczyć to co dopiero kogoś kto zagląda z zewnątrz.
Dziękuję (a jak trzeba proszę wydzielić do osobnego wątku).