Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Spam bez tematu...
#61
Właśnie - pisz, przestań się wykręcać czy przemilczać! Ile osób ma Cię jeszcze zapytać!?

NEX napisał(a):
jarnie666 napisał(a):NEX boli Cie czytanie ze zrozumieniem..?
zadałem Ci proste pytanie....
Proste to jest Twoje zachowanie.
Pytanie zadałem Ci ja a brzmiało ono: co chciałeś od PSF za użyczenie flipperów na MP. Co pamięć zawodzi czy wstyd napisać?
Odpowiedz
#62
Co Ty bredzisz?! Jakie edytowanie posta? Co insynuujesz? Napisz wprost! Ktoś (ja) przerobił Twój post?? I co - może zrobił specjalnie błąd, bo Ty wiesz czy się różni NÓŻ od NUŻ ?? Wiesz że to można uwodnić.

Sporo osób wie, że próbujecie nas skłócić. Nagłaśniacie wszelkie odmienne opinie czy spory, które są naturalnym zjawiskiem, gdzie jest więcej niż jedna osoba. Jeśli nadal będziecie to robić zaczniemy od ujawnienia wyników głosowania odn. terminu ligi (wiemy dokładnie kto i na co głosował).

Dajemy sobie jakoś radę bez Was. Rosnąca ilość uczestników, imprez i mediów na to wskazuje.
Za owe karteczki z numerami chcieliście by CAŁĄ Waszą trójkę zwolnić z wpisowego!!! Płacą je od zawsze WSZYSCY w tym ja, Jarek Guła (szef CDQ) i Marcin Krysiński (sponsor).
O jakimś TV załatwionym rzekomo przez Was dowiedziałem się post factum. Nie było jej, bo Wasza oferta to był pakiet - wszystko albo nic. Była już TVP i TVN Warszawa dwa razy i inne (czy to Cię Jarek zadowala? przypominam Twoje zaczepne: "Kiedy załatwicie jakaś porządną telewizję?!"). Będą następne i inne media, i to bez Waszej pomocy. Sponsorzy i patroni też.
Jakich sponsorów załatwiliście? O czym Ty mówisz? Mało jest sponsorów ??
Tak, nie ma dowodów na piśmie czy w formie korespondencji (chociaż może jak w poczcie poszukam...), ale mogę potwierdzić co wyżej.

Dla wszystkich nieznających osób kryjących się pod nickami janekV8 i jarnie666, to - przypomnę - syn i ojciec, nazwisk i imion nie ujawniam, niech się sami podpiszą. Jest jeszcze trzeci w tej ekipie, młodszy syn. Póki co nie zabrał głosu, a szkoda, bo a NUŻ miałby inne zdanie od ojca i starszego brata :lol: . :lol:

Czekamy na dalsze sprzątanie przez rodzinę N tej stajni Augiasza. Panowie - dalej śmiało! Co jeszcze było nie tak? Jakie były błędy, wpadki, niedoróbki? PRZEKRĘTY! Za co się jeszcze musieliście wstydzić?! Co jeszcze mogliście wnieść, ale myśmy nie chcieli ??

Łukasz Dziatkiewicz

janekV8 napisał(a):
Prezes napisał(a):I co były NOŻE? A może nawet WIDELCE ?? :mrgreen:
Bo jeśli chciałeś użyć słowa NUŻ (wyraz o charakterze ekspresywnym, nadający wypowiedzi odcień obawy, rzadziej nadziei; nuże: http://www.sjp.pl/nu%BF ) to tak się je pisze. :oops:
Ale to pewnie dlatego, bo za bardzo jesteś zajęty flipperami i brak czasu na ortografię. :-P
Tanie intrygi z edytowaniem posta mnie nie wzruszają, ten sposób jest znany odkąd istnieją fora internetowe ;-)

Do wszystkich, bo Ty Łukasz dobrze o tym wiesz, mimo, że piszesz inaczej:

Nie próbujemy Was w żadnym wypadku skłócić. Chcieliśmy pokazać, że gra na turnieju i jego organizacja może przebiegać pomyślnie, co strasznie Was przeraziło. Wielokrotnie odmawialiście naszej pomocy poczynając od jakichś przypinanych karteczek z numerami zawodnika, przez wizyty TV i pomoc w organizacji, aż po udostępnienie naszych fliperów na turnieje i załatwienie sponsoringu zawodów.
PS. Nie ma na to dowodów, bo nasze propozycje nie były składane w formie pisemnej. Może da to trochę do myślenia osobom z kilkoma postami na forum.
Odpowiedz
#63
Marcin
To już zaszło za daleko, trzeba raz na zawsze wyjaśnić pewne sprawy, zwłaszcza rzekome oszustwa. Proszę by każdy kto miał coś do dodania włączył się w tą dyskusję.
Byłem ostatnią osobą apelującą o współpracę z rodziną N, ale nie dało się. Na arogancję, brak kultury, postawę impertynencką, momentami nawet agresywną i do tego patrzenie pod kątem własnego biznesiku nie ma rady. Trudno, zawsze można założyć własną organizację, stronę, robić imprezy etc. Nikt tego nikomu nie broni. Nie musimy trzymać się razem na siłę. Tym bardziej, że po jednej stronie jest jedna rodzina (trzy osoby), po drugiej cała reszta (nawet jeśli w większości milcząca, czemu się wcale nie dziwię).
pozdrawiam wszystkich jeszcze raz prosząc o wybaczenie zaistnienia na forum tej żenującej afery...


skyline napisał(a):Panowie,wezcie zluzujcie troche ;-) jestesmy na jednym forum,mamy wspolne hobby,i mysle ze powinnismy sie chyba raczej wszyscy trzymac razem,nie wiem o co biega,ale moze czas zakopac jakies wojenne toporki :-) jestesmy dorosli i jest nas garstka,wiec dlaczego trzeba to jeszcze od srodka niszczyc,szkoda by bylo aby na naszym forum wiecznie jak czlowiek wchodzi to czyta jakies dziwne kwasy Undecided jak cos zle napisalem to sorry ;-) mam lekka banie
:mrgreen:


Peace i do zobaczenia
Odpowiedz
#64
Prezes napisał(a):To już zaszło za daleko, trzeba raz na zawsze wyjaśnić pewne sprawy, zwłaszcza rzekome oszustwa. Proszę by każdy kto miał coś do dodania włączył się w tą dyskusję.

To ja jeszcze dodam moje trzy grosze.

Organizatorów PSF poznałem jakieś dwa miesiące temu. Od razu dali się poznać jako bardzo sympatyczni i życzliwi ludzie i fakt że poświęcają swój czas oraz swoje maszyny by zapewnić rozrywkę innym jest dla mnie ogromnym wyczynem. Kilka dni temu np. Paweł powiedział że jak w weekend będzie siedział i naprawiał maszyny to zaprasza mnie do siebie na spędzenie wolnego czasu (wielkie dzięki za to Paweł!). Nie trzeba być geniuszem by sobie policzyć, że na takim turnieju organizatorzy zarabiają na czysto parę stówek. Parę stówek za to, że około 30 osób przez cały dzień katuje ich maszyny. Jak zobaczyłem że zostali za to zaatakowani, to krew mi się w żyłach zagotowała, bo nie wiem jakim prostakiem trzeba być by wysuwać takie oskarżenia. Potem pojawiły się kolejne i pomimo wielu próśb od kilku osób w żaden sposób oskarżenia te nie zostały umotywowane. Mało tego - zostałem wyzwany (podobnie jak jeden z kolegów) od świeżaków, którzy nic nie wiedzą i nie mają prawa głosu. Szczególnie idiotycznie wyglądała poniższa korespondencja:

Grall napisał(a):Panowie janekV8 i jarnie666 - macie ponoć 18 flipperów, więc może zamiast rzucać różne oskarżenia i wywyższać się przed nowicjuszami zorganizujcie jakiś turniej Smile
Niekoniecznie zaliczany do PLF (i tak znaczna część osób jeździ by sobie po prostu pograć, a na wygranie flippera mają zerowe szanse) z ustalonym przez Was wpisowym i zasadami - wtedy byście naprawdę coś udowodnili Smile

i odpowiedź

JanekV8 napisał(a):Nastepny sie znalazl. Od razu napisze, ze nie mamy o czym rozmawiac jesli Twoja wiedza na temat psf zaczyna i konczy sie na tym forum.

To ma być rozmowa na poziomie? Ostatni raz w takim dialogu uczestniczyłem jakieś 25 lat temu bawiąc sie z kolegami w piaskownicy.

Pobieranie pieniędzy od Łukasza za udzielenie mu gościny nie mieści mi się w głowie, bo jeśli sam bym coś takiego zaproponował, to przez myśl by mi nie przemknęło o to prosić. I jeszcze później wypominać że ktoś pytał się o Internet?! Mega żenujące...

Ja sam na ostatnim turnieju na Solcu przyszedłem wcześniej by pomóc dźwigać maszyny i też przez myśl mi nie przemknęło by się prosić o jakieś gratyfikacje finansowe.

Dla mnie rodzina N. to banda zawistnych ludzi, którzy gotowi są zrobić wszystko by umniejszyć sukces innych, którym się udało - typowe zachowanie mocherowych beretów. Z tą ostatnią grupą łączą ich jeszcze dwie rzeczy - rzucanie oskarżeń bez przedstawiania jakichkolwiek dowodów oraz imię osoby stojącej na czele. Smile

Na koniec dodam jeszcze bardzo ciekawy cytat Marka Twaina:

"Nigdy nie wdawaj się w dyskusje w głupimi osobami, bo Ci najpierw sprowadzą Cię do swojego poziomu, a następnie pokonają korzystając z większego doświadczenia".
Odpowiedz
#65
Ludzie! Sponsorowałem Mistrzostwa Polski ze 3 razy. Wydałem na to sporo pieniędzy (jak na realia w jakich żyjemy) na pewno więcej niż wszyscy krytykanci razem wzięci. Finansowałem naszą wspólną zabawę przede wszystkim dla frajdy. Znam Łukasza z sześć lat, widzę co robi i nie mogę dalej akceptować takich wrednych ataków na jego osobę.

Panowie N. co wy pier...licie? Wyłóżcie karty na stół a nie bijcie filozoficznej piany.

Rzucacie jakieś dziecinne oskarżenia o jakieś numery startowe (bo to jedyna konkretna rzecz jaką zrozumiałem z Waszych obelg), co niby mają kluczowe znaczenie dla gry. Panowie, zamiast pieprzyć bez ładu i składu w próżnię - powiedzcie konkretnie co, ile i kiedy Łukasz z Pawłem, Alexem i Konradem zdefraudowali.

Jeśli nie macie nic konkretnego to przestańcie zaśmiecać serwery bredniami i przeproście wyżej wymienionych.

W dorosłym świecie publiczne oskarżanie innych bez pokrycia w dowodach jest co najmniej nieeleganckie.

Żeby było jasne - osobiście nigdy nie zostałem zwolniony z wpisowego, także w przypadku moich dzieci, które brały udział w MP. Przyjeżdżam na każdy turniej za własne pieniądze i nocuję (jak trzeba) w hotelu, za który także płacę sam.

Oczywiście, zawsze można pokrytykować to i tamto. Jednak wszystkie imprezy uważam za bardzo udane.

Jeśli Panowie N. zorganizujecie kolejny turniej (na jednym w Piasecznie u Pawła byłem i było ok. - też płaciliśmy wpisowe - bodajże 25 zł. od osoby, ale jedzenie i picie było za dopłatą w pizzerii pod klubem) to sami będziecie wyznaczać warunki wzięcia w nim udziału.

Jeżeli będzie Waszym życzeniem mieć numerki startowe bardziej profesjonalne niż dotychczas (przy czym na lidze nie ma numerków w ogóle i żyjemy), to Wasza sprawa. Ustalcie wpisowe na jakim chcecie poziomie. I jak ludzie to zaakceptują to będzie ok.

Nie sądzę, żeby PSF przeszkadzało Wam w organizowaniu własnych turniejów.

Wszyscy twierdzą, że macie fajne maszyny. To pewnie też będzie dużo chętnych żeby wziąć udział w Waszej imprezie.

Jeśli na tym zarobicie - to super.

BTW - zgoda buduje Smile
Odpowiedz
#66
Te Jarek Satan (i syn jego pomiot diabelski) :evil:
Ty jakiś niehalo jestes, wszystko u Ciebie gra pod czacha? Pytaja Cie, a Ty swoje, jak Jerzy Urban jako rzecznik rzadu PRL'u:
"Jak wyglada sytuacja na rynku kawy w Polsce", na co on - "Jesli chodzi o herbate...".
Albo jak taxowkarz z jakim jechalem ostatnio w Polsce:
Ja sie go grzecznie pytam: "Dlaczego jedziemy tedy?!"
Na co on: "Jak zes pan taki madry to czemu nie jezdzi Pan taryfom. Moze sie przesiondziemy" (tak powiedzial - taryfom + przesiondziemy, zlotowa jedna, dusigrosz Wink

No to jak - mozna do Was na turniej z noclegiem wpasc z kumplem? W 100 (x2) za noc (sniadanie, net, obiadoklacja sie zamkne ?). Wpadlbym he he.

Marek J (zeby nie bylo ze avatar psiakrew)


jarnie666 napisał(a):
NEX napisał(a):
jarnie666 napisał(a):opowiem jak wygląda "wypożyczanie" maszyn na MP
no słuchamy....

NEX boli Cie czytanie ze zrozumieniem..?

zadałem Ci proste pytanie....
Odpowiedz
#67
kilka uwag w sprawie aktywności smutnego trola.

1. smutny trol wyskoczył do kilku osób biorących udział w dyskusji z listą pytań, które warto zadać ponownie. chętnie odpowiem. same konkrety.

-ile imprez zorganizowaliście?

ja 5, a ty?

-pozyskaliście choć złotówkę na ufundowanie nagród?

pośrednio tak, działając w PSF od samego początku. przeznaczyłem również wiele prywatnych złotówek na organizację turniejów. nigdy nie pytałem, czy ktoś mi to zwróci, albo co będę z tego miał. ja po prostu lubię ten sport, a na pasjach się nie oszczędza. jak było z tobą?

-ile wazonów zdążyłem ustawić na regałach po zawodach?

3. w tym 2 za mistrzostwo Polski. napisz, trolu, ile zawodów udało ci się wygrać.

-ile maszyn przywróciliście do życia?

ja 3. później przewiozłem je z Pawłem na mistrzostwa do CDQ, tak żeby każdy mógł na nich zagrać. oczywiście nic za to nie wziąłem. a z ilu twoich maszyn, trolu, miał pożytek ktokolwiek poza tobą?

-ile ciekawych tytułów sprowadziliście do Polski.

ja żadnego. nie handluję fliperami.


zapraszam trola do wypełnienia swojej miniankietki.
Odpowiedz
#68
nie wiem czy masz prawo pytać, masz tylko 10 postów... Big Grin
alexanderhrabia napisał(a):kilka uwag w sprawie aktywności smutnego trola.
a ty?
Odpowiedz
#69
2. zarzucanie przekrętów finansowych przy organizacji imprez jest tylko na pierwszy rzut oka podłe i wredne. tak naprawdę, jest po prostu głupie i świadczy o tym, że trol nie ma pojęcia (nie chce mieć pojęcia) o realiach tego typu działalności w Polsce. Wszyscy zaangażowani w pracę przy jakimkolwiek sensownym turnieju (pozdrowienia dla kumatych) wiedzą, że do tego ciągle trzeba dokładać. organizatorzy poświęcają więc także własne, prywatne pieniądze (obok czasu i energii, rzecz jasna). dla trola o mentalności cinkciarza jest to oczywiście niewyobrażalne.
Łukasz na same bilety kolejowe do Warszawy wydał już więcej niż trol do końca życia przeznaczy na wszystkie wpisowe, na wszystkie turnieje na jakich się pojawił i pojawić ma zamiar.
tyle o finansach.
Odpowiedz
#70
Wszystkim dziękuję serdecznie za głosy, zwłaszcza słowa poparcia. Nikt nie wie ile czasu i nerwów mnie kosztowało PSF, choć satysfakcja była zawsze jak się udawało, jeśli nie to wprost przeciwnie. Starałem się i będę z całej siły, ale nie zawsze wychodzi.
Nie wszyscy to doceniają i to zrozumiałe, ale dopóki się nie spróbuje ciężko sobie to wyobrazić (a opieka nad turniejem jako jednocześnie organizator oraz przedstawiciel mediów i gracz to na prawdę za dużo). OCZYWIŚCIE to nie tylko moja zasługa, ale i Alexa, Konrada (i ich dziewczyn), Jacka P., Jarka G., Marcina K, Marcina G., Piotrka B., później Mariusza i Dominika T., Pawła, drugiego Konrada, Daniela N. I wielu innych osób. Były (i będą!) zgrzyty i kwasy, to jasne i trudno, byleby osiągnięty był kompromis, sukces i dobra zabawa. Reszta (w tym kasa) mniej ważna.
W tej dyskusji oczekuję też konstruktywnej krytyki pod swoim adresem i reszty w/w, a właściwie to naszych działań. Wykorzystajmy tą "aferę" w tym celu. Tylko niech za tym idzie oferta pomocy (bezinteresownej lub rozsądnych warunków co za co).
No to jak mówi "ojciec derektor": Alleluja i do przodu! :-P
PS. Panie MarekJ. z innego kontynentu - Jarek N pracuje jako taksówkarz. Ale nie wyciągajmy z tego zbyt pochopnych wniosków ;-) Sam znam jednego miłego, kulturalnego i uczciwego taksówkarza. A na pewno jest ich więcej, także w Warszawie.



alexanderhrabia napisał(a):2. zarzucanie przekrętów finansowych przy organizacji imprez jest tylko na pierwszy rzut oka podłe i wredne. tak naprawdę, jest po prostu głupie i świadczy o tym, że trol nie ma pojęcia (nie chce mieć pojęcia) o realiach tego typu działalności w Polsce. Wszyscy zaangażowani w pracę przy jakimkolwiek sensownym turnieju (pozdrowienia dla kumatych) wiedzą, że do tego ciągle trzeba dokładać. organizatorzy poświęcają więc także własne, prywatne pieniądze (obok czasu i energii, rzecz jasna). dla trola o mentalności cinkciarza jest to oczywiście niewyobrażalne.
Łukasz na same bilety kolejowe do Warszawy wydał już więcej niż trol do końca życia przeznaczy na wszystkie wpisowe, na wszystkie turnieje na jakich się pojawił i pojawić ma zamiar.
tyle o finansach.
Odpowiedz
#71
printimus napisał(a):Panowie, zamiast pieprzyć bez ładu i składu w próżnię - powiedzcie konkretnie co, ile i kiedy Łukasz z Pawłem, Alexem i Konradem zdefraudowali.



BTW - zgoda buduje Smile

Nic nie zdefraudowali...

Ze strony finansowej mieliśmy zastrzeżenia co do klucza w/g jakiego są pozyskiwane nagrody na zawody w CDQ, co do wynajmu maszyn i paru innych rzeczy, mieliśmy o tym pisać ale wciąganie kolejnych osób do rozdrapywania starych spraw, które jak sądzę niekoniecznie chciałyby być w to mieszane jest zbędne.


Poza tym widzę, że niektórzy /szczególnie ci z tą najmniejsza wiedzą/ się z lekka zagalopowali. Zaczęło to iść w złym kierunku, na co zmuszony byłbym reagować inaczej niż zza monitora.

Zatem nie. Z mojej strony koniec wywlekania zaszłych brudów. Przepraszam za niezdrowe podgrzanie atmosfery a wszystkich czekających na sensacje muszę rozczarować.

Ten post to ręka wyciągnięta do zgody. Jestem w stanie zapomnieć obelgi, wiem Łukasz, że pisałeś we wzburzeniu, widać to było po ilości postów wyedytowanych pod rząd. Dysponujemy zbyt dużym potencjałem aby się kurzył w domu , szkoda go nie wykorzystać. Nie musimy się kochać, nocować u siebie ;-) potraktujmy to jak biznes, z wyrachowaniem kalkulując ile możemy zyskać w skali krajowej, może nawet europejskiej.

Myślę, że po jesiennych mistrzostwach zdołamy usiąść przy stole i omówić plan na 2013.

BTW: Taksówka obok perkusji, malarstwa i fliperów jest jednym z moich hobby przynoszącym dochód. Od 25 lat jestem zatrudniony na umowę o pracę w instytucji państwowej.

BTWBTW: Łukasz, nikt nie dybie na Twój stołek. Ja naprawdę chcę poznać regulamin PSF

BTWBTWBTW: Alex, jesteś świetnym graczem w ilości wazonów na regale nie mogę Ci dorównać.

KONIEC
A gdyby geje opanowały nasze dzieje, to skąd na świecie brały by się geje ???



http://www.pinballowners.com/jarnie
Odpowiedz
#72
Jarek ,bardzo dobry gest z Twojej strony ,mam nadzieję że będę mógł zagrać na niejednym spotkaniu organizowanym przez Ciebie albo przy współpracy z Innymi.
Odpowiedz
#73
Panowie (BTW: moze szkoda, ze Pan nie ma ?! :lol: )
Ja bym mu nie wierzyl, zreszta zwrocicie uwage - przeprasza, ale zawsze moze wstac zza monitora, a wtedy... dobrze ze jestem daleko :-P
Taxi jako hobby, no moze, ale zeby hobby przynosilo dochod, ech co to moze nie cuchnie, ale dziwnie pachnie... :roll:
Poza tym znow mi przypomina Jara K - zmienil sie, potem sie okazalo, ze nie, ze leki...
Nie moja sprawa, wiec sie zamykam, ale za flipery w Polsce 3mam kciuki
bye


jarnie666 napisał(a):
printimus napisał(a):Panowie, zamiast pieprzyć bez ładu i składu w próżnię - powiedzcie konkretnie co, ile i kiedy Łukasz z Pawłem, Alexem i Konradem zdefraudowali.



BTW - zgoda buduje Smile

Nic nie zdefraudowali...

Ze strony finansowej mieliśmy zastrzeżenia co do klucza w/g jakiego są pozyskiwane nagrody na zawody w CDQ, co do wynajmu maszyn i paru innych rzeczy, mieliśmy o tym pisać ale wciąganie kolejnych osób do rozdrapywania starych spraw, które jak sądzę niekoniecznie chciałyby być w to mieszane jest zbędne.


Poza tym widzę, że niektórzy /szczególnie ci z tą najmniejsza wiedzą/ się z lekka zagalopowali. Zaczęło to iść w złym kierunku, na co zmuszony byłbym reagować inaczej niż zza monitora.

Zatem nie. Z mojej strony koniec wywlekania zaszłych brudów. Przepraszam za niezdrowe podgrzanie atmosfery a wszystkich czekających na sensacje muszę rozczarować.

Ten post to ręka wyciągnięta do zgody. Jestem w stanie zapomnieć obelgi, wiem Łukasz, że pisałeś we wzburzeniu, widać to było po ilości postów wyedytowanych pod rząd. Dysponujemy zbyt dużym potencjałem aby się kurzył w domu , szkoda go nie wykorzystać. Nie musimy się kochać, nocować u siebie ;-) potraktujmy to jak biznes, z wyrachowaniem kalkulując ile możemy zyskać w skali krajowej, może nawet europejskiej.

Myślę, że po jesiennych mistrzostwach zdołamy usiąść przy stole i omówić plan na 2013.

BTW: Taksówka obok perkusji, malarstwa i fliperów jest jednym z moich hobby przynoszącym dochód. Od 25 lat jestem zatrudniony na umowę o pracę w instytucji państwowej.

BTWBTW: Łukasz, nikt nie dybie na Twój stołek. Ja naprawdę chcę poznać regulamin PSF

BTWBTWBTW: Alex, jesteś świetnym graczem w ilości wazonów na regale nie mogę Ci dorównać.

KONIEC
Odpowiedz
#74
Flipermaniak napisał(a):Panowie (BTW: moze szkoda, ze Pan nie ma ?! :lol: )
Ja bym mu nie wierzyl, zreszta zwrocicie uwage - przeprasza, ale zawsze moze wstac zza monitora, a wtedy... dobrze ze jestem daleko :-P
Taxi jako hobby, no moze, ale zeby hobby przynosilo dochod, ech co to moze nie cuchnie, ale dziwnie pachnie... :roll:
Poza tym znow mi przypomina Jara K - zmienil sie, potem sie okazalo, ze nie, ze leki...
Nie moja sprawa, wiec sie zamykam, ale za flipery w Polsce 3mam kciuki
bye

Kolego, daj już sobie spokój, bo sam w tej chwili trollujesz.
Nauczony doświadczeniem z innych for, proponuję zamknąć temat.
Odpowiedz
#75
L.U.K napisał(a):Nauczony doświadczeniem z innych for, proponuję zamknąć temat.
A ja nauczony doświadczeniem z innych for jakimi administrowałem temat... pozostawię otwarty Wink Zamykanie tego typu tematów to jak ucinanie głów hydrze Wink Lepiej niech będzie jedno takie miejsce na forum niż temat miałby wracać w kilku innych wątkach.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości