22/06/2021, 15:04
(21/06/2021, 21:46)fixxxer1 napisał(a): Byłem wczoraj, ale był tak oblegany że już nie chciało mi się czekać w kolejce (tzn. żonie się nie chciało)...
No to ja miałem najwyraźniej szczęście - w niedzielę ok. południa nikogo z grających jeszcze w salonie nie było
Ale żonie też nie chciało się czekać aż zagram drugą grę