Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dyskusja na temat Pinball 2000
#1
Wczoraj przeszedłem sobie Revenge from Mars - tego, który moim zdaniem jest niedoceniany.

NIe da się opisać w sumie radości z gierki, bo to zupełnie inna liga niż tradycyjne fliperki - podchodzisz sobie do Revenga - odpalasz i grasz - gra ma niesamowity flow - misje przerywane są multiballami i lecisz dalej - grasz, grasz i odczuwasz przyjemność - heheh jak to brzmi.

Szkoda, że nie robią już Pinballi 2000 - to świetna rozrywka, dla Twoich gości przy piwku, dla dzieciaków itp. Zupełnie inne odczucia, ale w sumie przygoda, która może wciągnąć w inne maszynki Smile

Mój wynik to ponad 825 milionów Smile
IJ, POTC, Avatar, RS, RFM, AFM, MM, CV, ACDC BIBLE, X-MEN LE, MOPLE, SM, SHREK, LW, TOM, STLE, KISS LE, GOT LE, TAF
Odpowiedz
#2
Myślałem ostatnio o RFM i jestem zdania że to jest udana maszyna , ale stwierdzam że nie jest to do końca klasyczny flipper. Pograłem na nim i jednak za dużo czasu kula ginie mi z oczu...fun OK ale jednak trzeba te 2000 trzeba rozróżniać od klasycznych flipperówSmile
Odpowiedz
#3
A co to jest klasyczny fliper? Wink EM? Smile
Były liczniki mechaniczne, były zwykłe wyświetlacze, DMD... w końcu Williams wprowadził monitory. Grałem na SWE1 i RFM i obie maszyny IMHO są całkiem fajne. Zapewne gdyby Williams nie padł to do dziś mielibyśmy cała masę przeróżnych automatów z tego systemu - jedne gorsze inne lepsze. Ciężko oceniać 2000 na przykładzie dwóch maszyn.

Szkoda że Williams padł, flipery od tamtego czasu praktycznie stoją w miejscu, STERN klepie kolejne automaty na jedno kopyto praktycznie nic nie zmieniając...
Odpowiedz
#4
Wielka ZGODA! to nie był zły pomysł, choć może rzeczywiście za drogi i wielu się nie spodobał. REVANGE był super, MROCZNE WIDMO (Star Wars) mniej, ale dla to ze względu na temat.
Mam nadzieję, że kiedyś producenci wrócą do tej idei. To ciągle flippera, ale z o wiele większymi możliwościami. Mogłaby być to linia równoległa do tradycyjnych.


Squall napisał(a):Wczoraj przeszedłem sobie Revenge from Mars - tego, który moim zdaniem jest niedoceniany.

NIe da się opisać w sumie radości z gierki, bo to zupełnie inna liga niż tradycyjne fliperki - podchodzisz sobie do Revenga - odpalasz i grasz - gra ma niesamowity flow - misje przerywane są multiballami i lecisz dalej - grasz, grasz i odczuwasz przyjemność - heheh jak to brzmi.

Szkoda, że nie robią już Pinballi 2000 - to świetna rozrywka, dla Twoich gości przy piwku, dla dzieciaków itp. Zupełnie inne odczucia, ale w sumie przygoda, która może wciągnąć w inne maszynki Smile

Mój wynik to ponad 825 milionów Smile
Odpowiedz
#5
Prezes napisał(a):Wielka ZGODA! to nie był zły pomysł, choć może rzeczywiście za drogi i wielu się nie spodobał. REVANGE był super, MROCZNE WIDMO (Star Wars) mniej, ale dla to ze względu na temat.
Mam nadzieję, że kiedyś producenci wrócą do tej idei. To ciągle flippera, ale z o wiele większymi możliwościami. Mogłaby być to linia równoległa do tradycyjnych.

ja mam obie maszyny w domu i dla mnie to sa genialne sprzety !! niepowtarzalny klimat i sa inne niz wszystkie Smile
Subaru Impreza WRX , Wersja Limitowana " UK 300"

Nr. 244 ,Chargespeed Body + PPP (Prodrive Performance Pack )
Odpowiedz
#6
Nardzo podobaja mi sie oba pinballe 2000 ale bardziej jestem za REVENGE FROM MARS ma w sobie troche zartu na filmikach, fajne teksty, rozbudowaqne misje, po dluzszej grze naprawde wciaga. Przy pierwszej grze odrzuca ale trzeba troche pograc i sie przekonac. STAR WARS EPISODE 1 gralem rowniez sporo jest fajny ale RFM lepszy.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#7
W związku z artykułem, który pojawiał się na stronie głównej odświeżę ten watek Smile

Obejrzałem filmik do którego zamieszczono link w artykule (http://youtu.be/-ZcqZwEi5P0 ). Ciekawie jest szczególnie od momentu 4min15sek. Szkoda że to nad czym kilkanaście lat temu pracował Williams nie pojawiło się w produkcji.
Ech gdyby Williams nie upadł... dziś flippery wyglądałyby zapewne o wiele inaczej niż klepane na jedno kopyto produkty Sterna.
Odpowiedz
#8
Wszystko prawda, pełna zgoda. Mam nadzieję, że Pinball 2000 (już z LCD) wróci w jakiejś formie, bo to świetna wariacja na temat czym może być flipper, choć oczywiście tradycyjny MUSI zostać. I to niezależnie czy będzie z wyświetlaczem mozaikowym czy LCD, choć ten powinien mieć przełacznik na monochrom.
Howhg ! ;-)


NEX napisał(a):W związku z artykułem, który pojawiał się na stronie głównej odświeżę ten watek Smile

Obejrzałem filmik do którego zamieszczono link w artykule (http://youtu.be/-ZcqZwEi5P0 ). Ciekawie jest szczególnie od momentu 4min15sek. Szkoda że to nad czym kilkanaście lat temu pracował Williams nie pojawiło się w produkcji.
Ech gdyby Williams nie upadł... dziś flippery wyglądałyby zapewne o wiele inaczej niż klepane na jedno kopyto produkty Sterna.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości