- ale to nie jest prawda, że systemy 7-5-3-1 i 4-3-2-1 są prawie identyczne. ja nigdy nie byłem specjalnie biegły w zagadnieniach matematycznych, ale wydaje mi się, że w drugim dwa 3ecie miejsca równoważą jedno 1wsze - inaczej niż w systemie pierwszym. takich różnic jest tu jeszcze kilka i one mają (jak sądzę) istotny wpływ na przebieg turnieju. wyprowadź mnie z błędu, panie moderator, jeśli się mylę.
- ciekawy drugi pomysł pana z kołobrzegu - jednoczesna promocja pierwszego i udupienie ostatniego - ja bym w to chętnie pograł.
- pan z bytomia nie zachował się w tym wątku ani nieuprzejmie, ani niestosownie. zadał pytanie i jest dyskusja. czy pan moderator nie spiął przesadnie pośladów?
alexanderhrabia napisał(a):- ale to nie jest prawda, że systemy 7-5-3-1 i 4-3-2-1 są prawie identyczne. ja nigdy nie byłem specjalnie biegły w zagadnieniach matematycznych, ale wydaje mi się, że w drugim dwa 3ecie miejsca równoważą jedno 1wsze - inaczej niż w systemie pierwszym.[...]
tylko pozornie równoważą :-)
w obu przypadkach zajmując dwa razy trzecie miejsce ma się mniej punktów niż ten kto wygra choćby jedną rundę (chyba że nie przystąpi do rundy drugiej).
mnie podoba się propozycja Marcina o nagradzanie zwycięzcy więc system 8-5-3-1
lub wg. mnie bardziej naturalny 5-3-2-1 :mrgreen:
alexanderhrabia napisał(a):- ale to nie jest prawda, że systemy 7-5-3-1 i 4-3-2-1 są prawie identyczne. ja nigdy nie byłem specjalnie biegły w zagadnieniach matematycznych, ale wydaje mi się, że w drugim dwa 3ecie miejsca równoważą jedno 1wsze - inaczej niż w systemie pierwszym. takich różnic jest tu jeszcze kilka i one mają (jak sądzę) istotny wpływ na przebieg turnieju.
Siwy wyjaśnił to już więc zgaduję że ja już nie muszę? Gdybyś jeszcze miał jednak jakieś wątpliwości to naszkicuj sobie proszę tabelkę dla 4 graczy (najlepiej dla pewności na 8 fliperów), wpisz jakieś losowe wyniki a następnie oblicz kolejność systemem 4-3-2-1 a potem 7-5-3-1. Daj znać co wyjdzie
alexanderhrabia napisał(a):czy pan moderator nie spiął przesadnie pośladów
Przy matematyce nie poślady są najważniejsze Panie Alex
skłaniam się do przyznania racji racji w kwestii różnic między systemami (poczyniłem pewne symulacje). nie przyznaje racji w kwestii najazdu na Marcina, po raz kolejny, bezsensownego.
alexanderhrabia napisał(a):ale to nie jest prawda, że systemy 7-5-3-1 i 4-3-2-1 są prawie identyczne. ja nigdy nie byłem specjalnie biegły w zagadnieniach matematycznych, ale wydaje mi się, że w drugim dwa 3ecie miejsca równoważą jedno 1wsze - inaczej niż w systemie pierwszym. takich różnic jest tu jeszcze kilka i one mają (jak sądzę) istotny wpływ na przebieg turnieju.
alexanderhrabia napisał(a):skłaniam się do przyznania racji racji w kwestii różnic między systemami (poczyniłem pewne symulacje).
Dlatego IMHO zamiast od razu krzyczeć "to nie jest prawda" lepiej najpierw upewnić się co do poprawności tezy której bronimy....
alexanderhrabia napisał(a):nie przyznaje racji w kwestii najazdu na Marcina,
To nie był najazd tylko zwrócenie uwagi że (moim skromny zdaniem) niepotrzebnie miesza w tym wątku proponując punktację 4-3-2-1 bez słowa wyjaśnienia (NIE CHODZI O SAMA PROPOZYCJE ALE O BRAK JAKIEGOKOLWIEK KOMENTARZA I WYJAŚNIENIA). Gdyby Marcin od razu wyjaśnił (tak jak zrobił to Siwy) to prawdopodobnie i Ty nie musiałbyś "poczynić pewnych symulacji".
jak słusznie zauważyłeś, poślad nie ma zastosowania w kwestiach matematycznych. natomiast rozumiany metaforycznie (i takie rozumienie spróbuj tu włączyć) może mieć wiele innych istotnych znaczeń. spięty poślad (ten metaforyczny) może skutecznie wpływać na atmosferę (też tylko w przenośni rozumianą). wiesz o co mi chodzi.
alexanderhrabia napisał(a):jak słusznie zauważyłeś, poślad nie ma zastosowania w kwestiach matematycznych. natomiast rozumiany metaforycznie (i takie rozumienie spróbuj tu włączyć) może mieć wiele innych istotnych znaczeń. spięty poślad (ten metaforyczny) może skutecznie wpływać na atmosferę (też tylko w przenośni rozumianą). wiesz o co mi chodzi.
Jeśli pozwolisz to ja skupię się na zagadnieniach matematycznych (zgodnie z tematem wątku) a kwestie spinania posladów pozostawię Tobie - OK? Gdybyś zapragnął jeszcze wnikliwiej rozwinąć ten pasjonujący temat to pls rób to w dziale OT - wtedy watek dotyczący punktacji będzie bardziej przejrzysty.
alexanderhrabia napisał(a):nie przyznaje racji w kwestii najazdu na Marcina, po raz kolejny, bezsensownego.
no właśnie, te najazdy, podjazdy, wyjazdy niechętne, wycieczki, ironie, sarkazmy itp. - do krytyki i uwag prawo ma każdy, każda może coś wnieść, ALE dopóki nie zrobiło się jednego turnieju to nie wie się N I C ! (nawiasem mówiąc: znaczące jest to, że osoby które parę turniejów czy imprez zrobiło jakoś głosu nie zabierają... [czyli Mario, Paweł N, Łapusz])
dlatego szlag mnie trafiał na to, że tyle pracy mnie kosztowały każe mistrzostwa Polski-każde następne więcej (i cały PSF), a tyle było krytyki (oficjalnej i zakulisowej-tchórzliwej) i o wszystko, bo zawsze się można do czegoś przy...czepić, łatwiej niż na zasadzie dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. np. - dlaczego nie konsultuję jakiś decyzji? a jak dopytywałem to za dużo maili wysyłam. więc tak źle i tak niedobrze. i bądź tu mądry.
wyjścia są dwa - nie reagować i robić swoje, albo olać i nie robić nic... umówmy się-jest parę osób, które by wolałby by w Bytomiu nie działo się NIC. nikt się pod tym nie podpisze wprost, ale TAK JEST. podejrzliwość, że na tych turniejach coś się zarabia, że ugrywa (poza punktami na flipperze i WPPR) coś graniczy z paranoją (niemniej raczej czuję nosem zawiść). ja się pytam: co by się w tym roku odbyło gdyby nie turnieje w Bytomiu? niewielki (choć fajny) turniej na PixelH (megaIMPRA btw) i mega PlazaPPP? i to by była liga?
na koniec, oto cytat jednego z gości na którymś z poprzednich turniejów w Bytomiu:
pytam - jak się podoba Ci tu?
odp. - tragedii nie ma szczena mi opadła tak że ją musiałem podnieść, to nie był żart
także huzia na Józia :-?
A bardziej serio - czasem zamilknąć by nie powiedzieć za dużo, warto tą energię inaczej spożytkować ;-)
PS. i żeby było jasne - to nie są wycieczki personalne, do nikogo tu nie piję. z każdym (poza jednym podwójnym wyjątkiem) kto bywa na turniejach w tym Mistrzostwach Polski chętnie się spotkam, pogram, pogadam itp.
Generalnie zasada jest taka, że liczba punktów za poszczególne miejsca sama w sobie jest nieistotna. Istotna jest natomiast różnica w ilości punktów między poszczególnymi miejscami. Jeżeli różnica jest równa (jak 7-5-3-1) to nie ma znaczenia czy będzie 7-5-3-1, 4-3-2-1, czy 700-500-300-100. Jeszcze raz powtarzam, że moim zdaniem najlepszym systemem jest ten zrównoważony (czyli z różnicami punktowymi takimi samymi pomiędzy poszczególnymi miejscami), a to dlatego że wygranie 2 pojedynków przy 4-ech stołach nie daje na tyle dużej przewagi, by sobie odpuszczać kolejne potyczki.
A ja dodam jeszcze bardzo ważną sprawę (odnosząc się do wypowiedzi prezesa).
Czy jak jedziemy na imprezy zagraniczne, ktoś pyta się jakie mają być zasady. Otóż NIE.
Organizatorem turniejów (i bardzo fajnie, że się odbywają) jest Marcin i to on może ustalać sobie dowolne zasady. Jednym mogą się one podobać inny mniej. Nie zmienia to faktu, jak Marcin uzna, że punktacja 100-30-10-(-1) (to jest tylko przykład), jest z jakiś względów najlepsza, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby organizował on turnieje wg tej punktacji.
Przy 10-8-5-1 3 x trzecie miejsce i 1 x drugie daje mu przewage (23 pkt) nad 2 x czwarte i 2 x pierwsze (22 pkt). Analogicznie 7-5-3-1 taki sam uklad daje 2x pierwsze i 2 x czwarte (16 pkt) nad 3 x trzeci i 1 x drugi (14 pkt). Jesli dobrze policzylem
Mnie osobiscie (slabszemu graczowi) bardziej odpowiada zrownowazony 7-5-3-1.
Oczywiscie i tak gram do konca i daje z siebie wszystko, nawet jak nie wygram to chociaz mam satysfakcje ze pokrzyzowalem szyki
Prezes napisał(a):[...]umówmy się-jest parę osób, które by wolałby by w Bytomiu nie działo się NIC.[...]
[...]nikt się pod tym nie podpisze wprost, ale TAK JEST.[...]
[...]niemniej raczej czuję nosem zawiść.[...]
Śledzącą Cię czarną wołgę tez czasem widujesz?
dyleck napisał(a):Jeszcze raz powtarzam, że moim zdaniem najlepszym systemem jest ten zrównoważony (czyli z różnicami punktowymi takimi samymi pomiędzy poszczególnymi miejscami),
Jeszcze raz napiszę że także moim zdaniem taki system jest najlepszy
W załączeniu analizy kilku systemów. Niestety forum nie przyjmuje plików .pdf więc trzeba sobie odzipować. A dla jpgów jest za mały limit.
Ciekawią mnie Wasze wnioski. Moich nie przedstawiam, żeby dyskusja nie była "o moich wnioskach", tylko na temat.
ps. w analizach eliminacji dorzuciłem proponowany przez NEXa system 93-77-15-12.
dyleck napisał(a):Ja jestem za systemem 7-5-3-1 ponieważ jest on bardziej zrównoważony. Przy 10-8-5-1 wygranie dwóch stołów daje na tyle dużą przewagę, że można sobie już spokojnie odpuścić dalszy wysiłek i zająć miejsce 3 i 4 a i tak wyjdzie się z grupy (przy 4-ech stołach).
I właśnie zrównoważenie systemu jest dla mnie jego najważniejszą cechą.
ps for Dyleck - niestety, nie mogę się zgodzić z tym, że wygranie dwóch pierwszych maszyn w fazie finałowej gwarantuje już awans. Jak przegrasz kolejne 2 to nie zawsze awansujesz. Może się nawet zdarzyć - wcale nie jest to trudne - że wygranie dwóch oraz jedno 3cie i jedno ostatnie miejsce wyeliminuje gracza, bo zajmie 3 miejsce.
printimus napisał(a):ps for Dyleck - niestety, nie mogę się zgodzić z tym, że wygranie dwóch pierwszych maszyn w fazie finałowej gwarantuje już awans. Jak przegrasz kolejne 2 to nie zawsze awansujesz. Może się nawet zdarzyć - wcale nie jest to trudne - że wygranie dwóch oraz jedno 3cie i jedno ostatnie miejsce wyeliminuje gracza, bo zajmie 3 miejsce.
Nigdzie nie napisałem że gwarantuje przejście, a jedynie że daje sporą przewagę.
printimus napisał(a):ps for Dyleck - niestety, nie mogę się zgodzić z tym, że wygranie dwóch pierwszych maszyn w fazie finałowej gwarantuje już awans. Jak przegrasz kolejne 2 to nie zawsze awansujesz. Może się nawet zdarzyć - wcale nie jest to trudne - że wygranie dwóch oraz jedno 3cie i jedno ostatnie miejsce wyeliminuje gracza, bo zajmie 3 miejsce.
Nigdzie nie napisałem że gwarantuje przejście, a jedynie że daje sporą przewagę.
dyleck napisał(a):Ja jestem za systemem 7-5-3-1 ponieważ jest on bardziej zrównoważony. Przy 10-8-5-1 wygranie dwóch stołów daje na tyle dużą przewagę, że można sobie już spokojnie odpuścić dalszy wysiłek i zająć miejsce 3 i 4 a i tak wyjdzie się z grupy (przy 4-ech stołach).
I właśnie zrównoważenie systemu jest dla mnie jego najważniejszą cechą.
Gdybyś jeszcze miał jednak jakieś wątpliwości to naszkicuj sobie proszę tabelkę dla 4 graczy (najlepiej dla pewności na 8 fliperów), wpisz jakieś losowe wyniki a następnie oblicz kolejność systemem 4-3-2-1 a potem 7-5-3-1. Daj znać co wyjdzie 