Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Książka o kulach które dzikie są"
#16
Afera? eee... no co Ty, chyba Thomasa Crowna Wink
Kto pyta nie błądzi, pytać można, nawet kim są uzbrojone zielone ludki na Krymie (ale w Rosji bym o nich nie pytał Wink.

Już śpieszę wyłożyć. Marcin mówiąc delikatnie nie palił się do wydania tej książki, a i do Waldka wydawcy i drukarze nie walili oknami i drzwiami (BTW: sądziłem, że się będzie lepiej sprzedawać...). Zacząłem namawiać Marcina, pogadali z Waldkiem i bóg mi świadkiem Marcin na tym nie zarabia NIC, a i Waldek nie poleci za zysk na wczasy na Krym Wink

Twoja uwaga o reklamach może kogoś zniechęcać. Mówisz do Waldka - jak by nie było reklam to bym kupił, tak to nie. Zakładam że jakby była inna reklama niż Printimus czy TickEventum (zwł. jakieś ee... sportowe Wink to by Ci pasowało.

W ciemno nie kupowałeś, można było przejrzeć, zafoliowane nie były ;-)

Tak, kupiłeś od Wala już dwie, szacun. Za kupno wersji droższej też...

PS. jest jakiś problem z wklejaniem obrazków. nie, nic na Ciebie czy złośliwego szerzej Wink Po klejeniu linki jako Img pojawia się jakby miniaturka i tyle.... wiesz w czym rzecz? o tu np. jest ten problem: http://www.forum.flippery.com.pl/viewtop...2933#12933
Odpowiedz
#17
Jeszcze raz. Jako Klient miałem prawo zapytać co kupuję. Uważam że każdy powinien być poinformowany przed zakupem za co dokładnie płaci.

Zadałem pytanie, Marcin odpowiedział - dla mnie temat byłby zakończony ale Ty oczywiście nie byłbyś sobą gdybyś nie potrolował sobie trochę....

Prezes napisał(a):PS. jest jakiś problem z wklejaniem obrazków. nie, nic na Ciebie czy złośliwego szerzej Wink Po klejeniu linki jako Img pojawia się jakby miniaturka i tyle.... wiesz w czym rzecz? o tu np. jest ten problem: http://www.forum.flippery.com.pl/viewtop...2933#12933
Nie widzę żadnego problemu. Skrypt zachował się poprawnie. Błąd po Twojej stronie (źle użyłeś znacznika [IMG]
Odpowiedz
#18
printimus napisał(a):Pewnie na tej zasadzie nie ma człowiek telewizora (reklamy jakies 12 min na każde 60min emisji czyli 1/5 treści), radia (to samo), gazet nie czyta (nawet polowa stron to reklamy), telefonu nie ma (ja mam z tepsy na 10 połączeń minimum 3 to jakieś reklamy w tym z samej tepsy), z domu nie wychodzi (wszędzie reklamy), ba! mało co je (na wielu produktach są reklamy innych produktów danego producenta) itd. Więc go rozumiem. W książce w 1szym wydaniu jest chyba 5 stron z reklamami, a w 2gim 3 bodajże.( Sprawdzę dokładnie później.)
Wszystko za zgodą autora. Czyli to jego wina! Autora!
można reklam uniknąć, telewizji i radia nie potrzebuje. reklamy w necie skutecznie wycinam adblockiem. potrafię ograniczyć reklamy do minimum. mnie tylko ciekawi jaka jest skuteczność takich reklam? czy ludzie po przeczytaniu książki będą zainteresowani drukiem w Bytomiu? bo ja raczej najpierw szukam w swoim mieście a jak już interesuje się drukarniami z poza mojego miasta to google rządzi.

NEX napisał(a):Osobiście uważam że książka za 90 PLN nie powinna zawierać całostronicowych reklam. Oczywiście to sprawa autora i wydawcy. Ja jako klient mogę tylko wybrać kupuję lub nie. Przed zakupem kolejnego egzemplarza chciałem wiedzieć czy w II wydaniu nadal są reklamy (czy może przybyło ich lub ubyło) - co nie miałem prawa zapytać????
troche dosc mam waszych kłótni o wszystko Tongue ale ciężko się z Nexem nie zgodzić, za taką cenę nie powinienem widzieć reklam
Odpowiedz
#19
oj Berkud, Berkud podpadłeś! i Ty Berkudzie przeciwko mnie !? :-(

a serio - pewnie jako czytelnik i nabywca też bym wolał bez, ale w tym przypadku taki był warunek drukarni i tyle.
wiecie jaki był nakład? ta cena nie jest z sufitu, nie przypadkiem coś czego się prod. dużo sprzedaje się tanio.
nie zawsze celem reklamodawcy jest zwiększenie sprzedaży-pozyskanie kiientów i to od razu.
jeśli Marcin przez 5 lat płacił za nagrodę główną na mistrzostwach i druki, to nie po to, bo liczył na zysk z reklamy i promocji. a jeśli jakiś czas liczył to się przeliczył...

tak czy srak dziwi mnie, że sporo osób nie kupiło i nie o reklamy raczej chodzi...

ja już się nie kłócę - to co mi leżało na wątrobie wyłożyłem. adieu
Odpowiedz
#20
Prezes napisał(a):oj Berkud, Berkud podpadłeś! i Ty Berkudzie przeciwko mnie !? :-(

a serio - pewnie jako czytelnik i nabywca też bym wolał bez, ale w tym przypadku taki był warunek drukarni i tyle.
wiecie jaki był nakład? ta cena nie jest z sufitu, nie przypadkiem coś czego się prod. dużo sprzedaje się tanio.
nie zawsze celem reklamodawcy jest zwiększenie sprzedaży-pozyskanie kiientów i to od razu.
jeśli Marcin przez 5 lat płacił za nagrodę główną na mistrzostwach i druki, to nie po to, bo liczył na zysk z reklamy i promocji. a jeśli jakiś czas liczył to się przeliczył...

tak czy srak dziwi mnie, że sporo osób nie kupiło i nie o reklamy raczej chodzi...

ja już się nie kłócę - to co mi leżało na wątrobie wyłożyłem. adieu


ja się parę razy zastanawiałem nad kupnem ale dla mnie cena jest zaporowa, dawno nie dałem za książkę więcej jak 50zł ale skoro nakład mały to cena musi być wysoka.

haha berkud - tego nie było jeszcze Big Grin
Odpowiedz
#21
mogę zapytać Vala czy by nie mógł jakieś promocji w sob. zrobić
wydawał mi Berud bliski Berkuta, choć oczywiście z tej zbrodniczej formacji żartować się nie powinno; http://pl.wikipedia.org/wiki/Berkut_(jed...specjalna)
mam nadzieję, że choć część trafi za # !
Odpowiedz
#22
Drogi Prezesie,

Co do meritum się zgadzam z Tobą. Książkę kupiłem świadomie za taką cenę, bo jak się nie sprzeda, to szanse na kolejną są zerowe. A jak się sprzeda nakład to ValB wysmaży kolejną. TO moja własna opinia i akceptacja w formie z reklamami, które - uwaga la tych co nie widzieli - w takim natłoku przepięknych ilustracji - zupełnie (mi) nie przeszkadzają.

Ale moja uwaga dotyczy nie meritum, ale formy. Przyjęło się na forach, że wątki i dyskusje mają swoje tematy, tytuły i determinuje to cała dyskusję. Natomiast Twoje krasomówcze, (udane często) homeryckie porównania, uosobienia, czy inne zabiegi retoryczne sprawiają, że to kolejny wątek w którym muszę wydłubywać treść. Bo mamy i Majdan i Berkut i Thomasa i wiele innych rzeczy. Dopiero jak się cały wątek oskrobie z tych dodatków widać o co chodzi w dyskusji.

Proszę - w tych i innych wątkach o zminimalizowanie niepotrzebnych treści zaburzających czytelność dodatków słownych. Skoro mnie - czytającego od dwóch lat forum - zaczyna to męczyć to co dopiero kogoś kto zagląda z zewnątrz.

Dziękuję (a jak trzeba proszę wydzielić do osobnego wątku).
Odpowiedz
#23
słuszna racja - grafomańskie popisy biorą czasem górę, się poprawię Wink
Odpowiedz
#24
Berud napisał(a):bo ja raczej najpierw szukam w swoim mieście a jak już interesuje się drukarniami z poza mojego miasta to google rządzi.

A ja jak mam koszulki do zrobienia to najpierw kieruję się do tego, który działa w moim środowisku. Bo wiem, że bez tego co on (tu mam na myśli Mariusza Tkacza) zrobił nie miałbym swojego czasu gdzie grać na flipperach. I jeśli mogę mu się odwdzięczyć choćby najmniejszym zamówieniem to to robię.

I tu jest sedno sprawy.
Odpowiedz
#25
Pytanko czy można kupić tą książke w Bytomiu na turniejach?
Odpowiedz
#26
można tylko trzeba uprzedzić Prezesa mailowo.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości